Podczas robienia zdjęć aparatem cyfrowym z ręki, po pierwsze ryzykujemy dożo, ponieważ przy niesprzyjających warunkach oświetleniowych zdjęcie może wyjść "poruszone". Zaraz podam dwie sztuczki, aby w przyszłości zaoszczędzić czas i nerwy, a co najważniejsze poprawić ostrość zdjęcia.
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną wadę urządzeń fotograficznych. Otóż zaraz po zrobieniu zdjęcia i wyświetleniu go na wyświetlaczu LCD, niemal zawsze wydaje się nam ono ostre i wyraźne. Wielkiego zawodu dostajemy dopiero wtedy, gdy wkładamy kartę pamięci do swojego komputera i przeglądamy foto. Cały kłopot w tym, że dziesiątki razy pomniejszony obraz praktycznie nigdy nie będzie wydawał się rozmyty. Co należy z tym zrobić? - proponuję dwa rozwiązania...
pierwsze: zaraz po zrobieniu każdego zdjęcia powinieneś znacznie powiększyć podgląd, używając do tego przycisku z lupą, który znajduje na korpusie Twojego aparatu, a od razu będziesz wiedział/wiedziała czy fotografia jest wystarczająco ostra.
drugie: włącz tryb zdjęć seryjnych i przytrzymaj spust migawki, a w ten sposób zrobisz kilka ujęć jedno po drugim interesującej Cię sceny. Można mieć nadzieję, że z kilkunastu wykonanych zdjęć jest chociaż jedno idealnie ostre i nadaje się, np. na wstawienie na bloga :)