Wydaje mi się, że chyba każda pierwsza sesja zdjęciowa dla modelki/modela to dosyć delikatny temat. Pamiętaj, że fotografowana osoba może czuć się niezręcznie, a wierzcie mi, że poczuje to wnioskując na postawie Twojego zachowania, że coś idzie nie tak. Do Ciebie należy, aby atmosfera była dobra. Powinieneś zadbać o to, żeby fotografowana osoba czuła się rozluźniona i zadowolona z siebie, aby pozowanie było ciekawą przygodą, a wtedy zdjęcia wyjdą zupełnie inaczej. Najlepszym sposobem na to jest rozmowa. Na prawdę warto jest rozmawiać z modelem bez przerwy podczas całej sesji. Możesz mówić o tym co właśnie robisz, co zamierzasz uzyskać, o tym jaka jest pogoda - cokolwiek co zainteresuje rozmówcę. Każda dłuższa przerwa w rozmowie staje się krępująca, to dezorientujące, a cała aura dobrej atmosfery "pójdzie w diabły". Nawet jeśli mam mówić o sprawach błahych, mniej interesujących, to wolę powiedzieć kilka słów niż milczeć. Rozmowa z modelem sprawia, że w pewnym sensie angażuje się on do wykonywanych czynności. Po za tym po każdym wykonanym zdjęciu (czasami przed) staram się docenić ciekawy gest, pozę czy uśmiech, entuzjastycznie je przy tym komentując ("To było dobre", "Super", Świetnie" itp.) Takie uwagi sprawiają, że fotografowana postać czuje się doceniona i ma satysfakcję z przebiegu sesji.
